I'm pooped (out)

Wyobraź sobie, że wracasz z Mordoru (jeśli nie mieszkasz w Warszawie, zastąp słowo “Mordor” nazwą jakiegokolwiek miejsca w okolicy, w którym idea 8-godzinnego dnia pracy dawno została zapomniana), otwierasz drzwi do domu, w którym witają Cię Twoi najmilsi: żona/mąż/konkubina/konkubin/narzeczona/narzeczony*, córka, syn i pies - wszyscy gotowi do zagospodarowania resztek Twojego wolnego czasu, który Ty osobiście chciałbyś zmarnować siedząc na kanapie ze szklanką piwa w dłoni, oddając się kompletnie mantrze 24-godzinnego cyklu wiadomości na TVN24. Co do nich mówisz?
Sorry guys, I’m pooped.
Po naszemu: padam ze zmęczenia; jestem skonany
Gdzie tak się mówi? (użycie): najczęściej w: USA
* niepotrzebne skreśl